Masaja
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam to wiedzieć? :P
|
Wysłany: Czw 12:11, 06 Lis 2008 Temat postu: Jasełka 2 - Szukanie stajenki |
|
|
2. SZUKANIE STAJENKI
- Maryja
- Józef
- Pasterze
Józef:
Noc już zapada, niebo ciemnieje, a my nie mamy gdzie się zatrzymać. Co zrobimy?
Maryja:
Nigdzie, w całym Betlejem nikt nam nie pomógł...
Józef:
Może jeszcze coś się znajdzie? Powinnaś teraz odpoczywać...
Maryja:
Ale nie jestem wcale zmęczona!
Józef:
Że też nie wzięliśmy tego osiołka.
Maryja:
Wiedziałam, że o czymś zapomnieliśmy. Ale trudno, damy jakoś radę.
Józef:
Popatrz! Ktoś się zbliża! To pasterze! Witajcie, dobrzy ludzie!
Zdzisek:
A witojcie, panocku! O co się rozchodzi?
Józef:
Ja i moja żona przyjechaliśmy tu, by zapisać się na listę ludności. Ale do naszego domu daleka droga, noc już się zbliża, Maryja niedługo urodzi, a nie mamy się gdzie zatrzymać! Nie wzięliśmy osiołka z domu nawet...
Józek:
Łojzicku, toż to problem je. Ale wicie co? Ni ma łosiołka, ale są łowiecki, weźcie jedną, a poniesie trochę waszych bagaży!
Interaktywne wybieranie łowiecki spośród publiczności.
Maryja:
Wielkie dzięki!
Bronek:
Możecie też zapytać tego chopa, co mieszka tu na rogu. Jeśli nie będzie miał miejsca w domu, to chociaż Wam w stajence pozwoli przenocować!
Józef:
Tak też zrobimy! Jesteśmy wam bardzo wdzięczni!
Odchodzą – łowiecka na przedzie.
Zdzisek:
Zaraz, a gdzie nasze pieniądze?!
Inni lekko mu przykładają i każą się zachowywać. Schodzą ze sceny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Masaja dnia Czw 12:11, 06 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|