
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Layla
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Nie 18:29, 14 Wrz 2008 Temat postu: Kolędy |
|
|
Chcemy mieć program paru kolęd do ładnego śpiewania, tak? Super!
To tak:
- Kto ma fajne powyższych opracowania? (no dobra, pewnie ja, ale poza tym?)
- Kto się poczuwa do śpiewania?
- Kto się poczuwa do grania na czymś? (niechby i perkusyjnym)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Masaja
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam to wiedzieć? :P
|
Wysłany: Nie 18:32, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że jeśli chodzi o akompaniament, to w grę wchodzą raczej tylko gitary i jakieś bębny/marakasy/grzechotki a choćby nawet i bodhran albo skrzypki jakie...
Nie wiem, czy jest sens ślicznie opracowywać wszystko na głosy, to ma być bardziej takie wspólne grajkowanie z odwiedzanymi, ale można coś powplatać.
Mam kilka myków kolędowych, sięgających czasu Scholi Wojciechowe Nutki!! XD
Ja mogę śpiewać, gitarzyć, bębnować albo bodhranić (wszystko w moim wykonaniu to co prawda amatorszczyzna, ale to pierwsze najmniej)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Masaja dnia Nie 18:34, 14 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pafkoo
Administrator
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 18:38, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Co do kolęd to warto zapytać o nie wujka Google.
Jeśli chodzi o akompaniament - zapodajcie mi jakiś bębenek to mogę Wam bębnić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masaja
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam to wiedzieć? :P
|
Wysłany: Nie 18:39, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Deal Chcesz bodhran? (To taki ogromniasty, fajny, irlandzki bęben, mógłbyś poszaleć )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Masaja dnia Nie 18:40, 14 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Layla
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Pon 20:30, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
"Któż z nas nie fantazjował nocami o wielkim... instrumencie"
A na wypadek gdybyś, Pawle, stchórzył, podzielę się użyteczną dla Ciebie informacją, że jestem szczęśliwą posiadaczką bongosów. Które również chętnie się do naszej grupy dołączą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masaja
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam to wiedzieć? :P
|
Wysłany: Czw 13:10, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A oprócz bodhranu i bongosów się jeszcze trochę rzeczy znajdzie Od tam-tamu po metalowe pudełko po herbacie wypełnione ryżem
A tak w ogóle to ja to widzę tak:
- kolędy muszą być powszechnie znane, żeby każdy do kogo pójdziemy mógł zaśpiewać większość
- aranżacja musi być dopracowana, ale nie przekombinowana, bo my nie filharmonia
Ogólna moja wizja to taki myk, że idziemy np. do szpitala i nie robimy performancu, tylko siadamy pomiędzy dzieciaczkami, każdy gdzie indziej (!) i śpiewamy zusammen z nimi:)
Co powiedzielibyście na taki zestaw (kolejność dowolna)?
1. Bóg się rodzi
2. Wśród nocnej ciszy
3. Lulajże Jezuniu
4. Gdy śliczna Panna
5. Anioł pasterzom mówił
6. Cicha noc
7. Gdy się Chrystus rodzi
8. Przybieżeli do Betlejem
9. Dzisiaj w Betlejem
10. Pójdźmy wszyscy do stajenki
11. W żłobie leży
12.Mędrcy świata
+ dodatkowo nauczyłabym Was ślicznej kolędy, która nie jest znana, lecz moglibyśmy nią rozpocząć całość, podkręcić atmosferę i zachęcić innych do śpiewania
Co o tym myślicie?
Jak ustalimy co i jak to poszukam najlepszych tonacji do śpiewania
I jeszcze pomyślałam, że jeśli szlibyśmy do szpitala dziecięcego czy czegoś ogólnie z dzieckami związanego, to przez listopad możnaby pozbierać po naszych Mszach trochę kasy i kupić jakichś cukierków, jajek-niespodzianek itp, albo porobić aniołków z masy solnej, żeby nie iść z pustymi rękami.
Myślę, że dałoby się coś uzbierać, w zeszłym roku kandydaci zrzucali się na diakonię kanapkową
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Masaja dnia Czw 13:17, 18 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Layla
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Sob 15:09, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Co do instrumentów: na ostatnie urodziny dostałam od MM grzechotkę zrobioną z puszki po Coca-Coli Light. Myślę, że możemy ją wykorzystać =D I w ogóle co do instrumentów: może ktoś ma ochotę przeprosić się z fletem? Bo chyba nie uważamy, że gitara, wokal i sekcja perkusyjna to wszystko, na co nas stać =P
Co do kolęd: wybór chyba niezły, lecz oczywiście do przedyskutowania. Jedna prośba: uchyl, Masaju, rąbka tajemnicy, jakiej-li to pieśni chcesz nas nauczyć? =)
Co do pieniędzy: jeszcze przedyskutuję z moderatorką (chyba, że sama się wcześniej na tym forum pojawi, zjedzie mnie za użycie wobec niej tego tytułu i odpowie na poniższe pytanie-wątpliwość ), ale wydaje mi się, że można by użyć pieniędzy z kwesty, którą przeprowadzimy na Mikołajki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masaja
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam to wiedzieć? :P
|
Wysłany: Sob 20:33, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
flet? może jestem psujzabawą i w ogóle, ale osobiście dźwięk fletu przy kolędach budzi we mnie najgorsze instynkty
Nie no, żartuję. Ale to chyba jednak trochę bez sensu...
Na jutro przyniosę kolędy rozpisane na akordy, jeśli mi się uda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masaja
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam to wiedzieć? :P
|
Wysłany: Nie 17:24, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj powstał ogólny zarys wizji dot. kolęd
A mianowicie:
Przykład na włączonym mode "szpital"
Idziemy jako kolędnicy (rekwizyty mile widziane, ale absolutnie niekonieczne)
Wejście robimy jakąś kolędowatą kolędą (np. "Niech kolęda serca budzi")
Siadamy na łóżkach ze śpiewnikami, z których następnie my ORAZ chorzy spiewamy ile wlezie.
Przechodzimy na inny oddział i historia się powtarza.
Zawsze po wyjściu z sali zostawiamy na pamiątkę/prezent obrazki, uprzednio nabytę drogą kupna w jakmś sklepie z dewocjonaliami.
Nie ma obowiązku chodzenia, grupy idące powstają, gdy kilku osobom pasuje ten sam termin. Ilość osób potrzebna do wyjścia to 3-4. W każdej idącej grupce ktoś musi "dowodzić". Dobrze byłoby, żeby w każdej grupce był ktoś akompaniujący, ale nie jest to konieczne Wszystkie wyjścia zgłaszamy
Czekam na komentarze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masaja
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam to wiedzieć? :P
|
Wysłany: Pią 21:12, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Powstał już i jest w pełni gotowy śpiewnik z kolędami
Prześlę dziada każdemu z Was na maila, jaki podał przy rejestracji na forum, bo podobno z chomika ciężko się ściąga.
Jeśli ktoś może (nieobowiązkowo, wiadomo, ale byłoby miło gdyby jak najwięcej osób miało), to proszę wydrukujcie gościa, będzie potrzebnych kilka kopii na całą grupę (i będą nam służyć do stycznia, jeśli tylko nie zniszczymy ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|